Był siny, bezwładny i ledwo oddychał. 50-latek pilnie potrzebował pomocy

i

Autor: policja Był siny, bezwładny i ledwo oddychał. 50-latek pilnie potrzebował pomocy

Akcja ratunkowa

Był siny, bezwładny i ledwo oddychał. 50-latek pilnie potrzebował pomocy

2024-02-09 8:30

Zbiegowisko ludzi na przystanku autobusowym przy Górczewskiej zwróciło uwagę strażników miejskich. Gdy podeszli bliżej okazało się, że 50-letni mężczyzna walczy o życie i pilnie potrzebuje pomocy! Był siny, bezwładny i ledwo oddychał. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli na ratunek. Liczyła się każda sekunda.

Była środa, 7 lutego, gdy strażnicy miejscy biorący udział w Ulicznym Patrolu Medycznym, wracając z rejonu działań, zauważyli spore zbiegowisko na przystanku autobusowym przy Górczewskiej. Okazało się, że zasłabł jeden z pasażerów, a jego stan był niezwykle poważny. - Odziany w robocze ubranie, potężny mężczyzna w średnim wieku był całkowicie siny. Leżał z szeroko otwartymi, nieruchomymi oczami na przystankowej ławeczce i ciężko charcząc, z trudem oddychał - przekazała Straż Miejska. Jedna z oczekujących na autobus kobiet przekazała funkcjonariuszom, że pogotowie zostało już zawiadomione.

Strażnicy ułożyli 50-latka w bezpiecznej pozycji, udrażniając drogi oddechowe. - Mężczyźnie założono pulsoksymetr i monitorowano parametry życiowe. Po paru minutach jego stan zaczął się stabilizować, a oddech stał się regularny. Przybyły na miejsce zespół ratunkowy podjął decyzję o przewiezieniu poszkodowanego do szpitala - poinformowali strażnicy.

QUIZ. Prawda czy fałsz? Ekstremalnie trudne wyzwanie! 6/10 będzie sukcesem

Pytanie 1 z 10
Zespół The Cranberries powstał w Irlandii:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki