Zbigniew Leszczyński zdymisjonowany
Zbigniew Leszczyński został komendantem stołecznej Straży Miejskiej w 2006 roku. Funkcję tę pełnił aż do maja bieżącego roku, gdy utracił stanowisko po głośnej aferze. W kwietniu wypłynęła bowiem sprawa kontrowersyjnego przetargu na zakup dla Straży Miejskiej motorówki za ponad pół miliona złotych. Zareagował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który zapowiedział wyjaśnienie tej sprawy i wyciągnięcie konsekwencji. Co więcej, Zbigniew Leszczyński krytykowany był też przez aktywistów, m.in. za nieudolną walkę z nielegalnym parkowaniem.
20 maja prezydent Warszawy oficjalnie poinformował o zdymisjonowaniu komendanta. Nową komendant Straży Miejskiej została Magdalena Ejsmont.
Były komendant nie mógł zostać bez pracy
Ponieważ były już komendant Straży Miejskiej jest w tzw. okresie ochronnym, ponieważ pozostały mu 2 lata do emerytury, nie mógł zostać zwolniony. "Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wyraził zgodę na kontynuowanie przez Zbigniewa Leszczyńskiego pracy na rzecz miasta w jednej z miejskich jednostek w pionie związanym z bezpieczeństwem" – informowała wówczas rzecznik stołecznego ratusza Monika Beuth.
"Będzie pracował w sektorze bezpieczeństwa, z uwagi na długoletnią pracę i wiek" - tłumaczyła.
Gdzie pracuje Zbigniew Leszczyński?
Teraz już wiadomo, że były komendant trafił na dyrektorskie stanowisko do mało znanej spółki miejskiej, gdzie najprawdopodobniej pozostanie już do emerytury. Został p.o. dyrektora Zakładu Obsługi Systemu Monitoringu.
Czym zajmuje się Zakład Obsługi Systemu Monitoringu?
Zakład Obsługi Systemu Monitoringu został utworzony 1 kwietnia 2003 r. dla obsługi systemu monitoringu wizyjnego, zapewniającego całodobową obserwację miejsc szczególnie zagrożonych w stolicy. Zakład rozpoczął działalność 1 czerwca 2003 r. Jest samodzielną jednostką budżetową i organizacyjną m.st. Warszawy.
Nadzór merytoryczny nad działalnością Zakładu Obsługi Systemu Monitoringu sprawuje Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.