Jak podaje CBA, Artur W. wpadł na gorącym uczynku tuż po przejęciu 200 tys. zł. - Pieniądze wziął od znanego dewelopera i jednocześnie przedsiębiorcy budowlanego. Włodarz dzielnicy próbował ukryć gotówkę w garażu należącym do rodziny - czytamy w komunikacie na stronie CBA.
Służby ustaliły, że burmistrz w zamian za łapówki wydawał decyzje administracyjne korzystne dla dewelopera. - Podejmował się także załatwiania podobnych decyzji w innych, warszawskich urzędach. Z ustaleń śledztwa wynika, że była to już najprawdopodobniej kolejna transza przyjęta przez urzędnika. Funkcjonariusze przeszukali gabinet burmistrza i siedziby firm należące do biznesmena - podało CBA.
Śledczy zabezpieczyli dokumentację, nośniki danych i kopie binarne, które będą stanowić dowody w sprawie. Mężczyźni trafili do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Artur W. należy do Koalicji Obywatelskiej. Został burmistrzem Włoch w listopadzie ubiegłego roku. Wcześniej był zastępcą burmistrza Bielan
200 tysięcy na WYPRAWĘ dookoła świata? sprawdź >>>