Jedni walczyli z podpaleniami, drudzy, dorabiali na boku. Szok w OSP!
W okresie od sierpnia 2021 do maja 2022 roku na terenie gmin Jasienica i Klembów dochodziło do znacznie większej ilości pożarów niż zwykle. Takie informacje przekazała rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, Katarzyna Skrzeczkowska.
– Okazało się, że przyczyną tych pożarów były przede wszystkim celowe podpalenia. Dochodziło do nich zwykle wtedy, kiedy do gaszenia pożaru miały wyjeżdżać konkretne osoby – przekazała rozmowie z Polską Agencją Prasową Katarzyna Skrzeczkowska.
W maju policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie zatrzymali czterech mężczyzn w wieku 18-25 lat, strażaków z OSP Jasienica w gminie Tłuszcz (zaraz potem zostali usunięci z szeregów straży).
– Za każdą akcję gaśniczą otrzymywali wynagrodzenie po 20 zł za godzinę akcji. Podpalane były stodoły, budynki gospodarcze, bele słomy, lasy łąki i nieużytki. Zdarzenia były zgłaszane przez właścicieli posesji, ale też o zdarzeniach zawiadamiali sami podpalacze – dodaje Skrzeczkowska.
Po zatrzymaniu podejrzanych, sąd na wniosek prokuratora aresztował jednego z nich, a wobec trzech zastosował dozór policji.
Podpalenia w dwóch gminach. Zarzuca im się popełnienie 30 przestępstw
W trakcie śledztwa okazało się, że mowa jest o 80 podpaleniach. Ostatecznie podejrzanym zarzuca się popełnienie 30 przestępstw. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
– Niestety często mienie, które uległo spaleniu, nie było ubezpieczone. W kilku przypadkach straty poniesione przez pokrzywdzonych wyniosły powyżej 50 tys. złotych – przekazała prokuratur Skrzeczkowska.
Dodała, że choć oskarżeni są młodymi ludźmi i nie byli wcześniej karani, oskarżenie będzie się domagać ich przykładnego ukarania ze względu na społeczną szkodliwość tych czynów.
Polecany artykuł: