Praca operacyjna funkcjonariuszy doprowadziła ich do Mateusza K. Z posiadanych przez kryminalnych informacji wynikało, że 22-latek handluje narkotykami na terenie Wilanowa. Policjantom udało się ustalić nie tylko dane personalne mężczyzny, lecz także miejsce, w którym przebywa i sposób, w jaki dystrybuuje marihuanę.
Po ustaleniu czasu i miejsca, w którym ma do dojść do jednej z takich transakcji, kryminalni zorganizowali szczegółowo zaplanowaną zasadzkę. W efekcie zatrzymali zarówno dilera, jak i jego klienta.
>>> Remont Grochowskiej. Te tramwaje pojadą inaczej
A wyglądało to tak: pewien mężczyzna pojawił się tuż po północy przed blokiem przy ulicy Korczyńskiej. Okazał się nim 38-letni Ernest S., który na oczach policjantów dokonał transakcji z 22-letnim Mateuszem K. Młodszy mężczyzna przekazał drugiemu foliowy woreczek z dwoma porcjami marihuany. W zamian otrzymał 100 złotych. Policjanci zatrzymali obu mężczyzn i zabezpieczyli pieniądze wraz z narkotykami.
Mateusz K. usłyszał już zarzut udzielania narkotyków, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Ernestowi S. za posiadanie zabronionych substancji grozi do 3 lat.