Trzech młodych mężczyzn wtargnęło na teren prywatnej posesji. Jeden z nich miał w ręku siekierę, którą groził właścicielom. Miał mówić, że chce ich zabić. Później mężczyzna podszedł do zaparkowanego volkswagena i uderzał siekierą w szyby auta, aż je wybił. Później wszyscy napastnicy uciekli.
Czytaj także: Nie zgadniesz co zrobił, żeby dziewczyna chciała z nim zamieszkać
Po godzinie 20 zgłoszeni trafiło na wolską komendę. Już następnego dnia udało się zatrzymać pierwszego mężczyznę. 22-latek był wcześniej notowany i poszukiwany. Usłyszał zarzuty dotyczące naruszenia miru domowego, gróźb karalnych i uszkodzenia mienia. Następnie policjanci zatrzymali dwóch kolejnych 22-latków. Oni także usłyszeli zarzuty - naruszenia miru domowego i stosowania gróźb karalnych.
Mężczyznom może grozić nawet pięć lat pozbawienia wolności. Wobec pierwszego z zatrzymanych zastosowano także tymczasowy areszt.