27-letni obywatel Armenii i 43-letni Gruzin mieszkali w Polsce od niedawna. Wynajęli razem mieszkanie i czekali na przyznanie zgody na stały pobyt w Polsce. Kiedy temperatury wzrosły, okazało się, że potrzebują letnich ubrań.
- Mężczyźni dogadali się, że wybiorą się na zakupy. Nie mieli jednak zamiaru wydawać kilkuset złotych. Weszli do sklepu, zdjęli z wieszaków ubrania, które upatrzyli, weszli do przymierzalni, odpięli klipsy i wyszli. Wszystko obserwował ochroniarz, który powiadomił policję - relacjonował Robert Koniuszy z policji na Mokotowie.
Nieświadomi koledzy wyszli z galerii, gdzie czekał na nich patrol policji. Zostali zatrzymani, a rzeczy trafiły ponownie do sklepu. Podczas przesłuchania przyznali się kradzieży. 27-latek i jego 43-letni kompan trafili do policyjnych cel, a potem usłyszeli zarzuty, za które teraz sąd może ich skazać nawet na 5 lat więzienia.