Mało znane oblicze stolicy. Na Bemowie przed laty powstała enklawa drewnianych domków
Położone między ulicą Górczewską i Powstańców Śląskich Osiedle Przyjaźń, bowiem to o nim mowa, jest wyjątkowym punktem na mapie turystycznej Warszawy. Mała "wioska" powstała w latach 50. XX wieku kiedy to Związek Radziecki podjął decyzję o budowie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.
Za projekt drewnianej enklawy odpowiadał Kazimierz Piechotka, który wraz z grupą pracowników stworzył 170 budynków mieszkalnych dla robotników, zajmujących się budową Pałacu Kultury i Nauki. W 1955 roku zakończono jednak prace nad PKiN, a osiedle przekazano rządowi. Ten zaś postanowił podarować je uczelniom z miasta, dzięki czemu studenci zyskali nowe akademiki. Miejsce zmieniło się więc w prawdziwą studencką wioskę, w której po dziś dzień mieszkają młodzi uczniowie warszawskich uczelni. Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
Osiedle Przyjaźń w Warszawie może stać się zabytkiem. Podjęto już pierwsze kroki
Osiedle Przyjaźń w Warszawie jest wyjątkowe. To jedyne takie miejsce w stolicy, w którym można poczuć się jak na wsi. Dla wielu inwestorów to jednak idealny punkt w mieście, w którym można by postawić kolejne bloki. Choć od lat słychać głosy mówiące o niepewnej przyszłości Osiedla Przyjaźń, to bardzo możliwe, że zostanie ono uratowane. Wszystko dzięki prof. Jakubowi Lewickiemu, który w listopadzie 2023 roku wszczął postępowanie o wpisie osiedla do rejestru zabytków. Jeśli jesteście ciekawi, jak wygląda osiedle, sprawdźcie naszą galerię zdjęć.