Atak na ukraińską młodzież w Warszawie
Sytuacja miała miejsce 2 września na Grochowie. W okolicy boiska przy ul. Rozłuckiej banda chuliganów zaatakowała młodych ludzi z Ukrainy. O zdarzeniu za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
"Grozili spokojnym młodym ludziom pobiciem (jeden z nich przyszedł w rękawicach do MMA i ochraniaczu na zęby), znieważali, kazali "wyp***lać na Ukrainę""– podał OMZRiK w opisie zdarzenia.
Na udostępnionym w mediach społecznościowych nagraniu doskonale słychać obelgi i groźby kierowane do młodych obywateli Ukrainy. Banda chuliganów zabroniła im nawet siedzieć na ławce! Na rzeczne pytanie "dlaczego?", padła wręcz groteskowa odpowiedź: "Bo to jest polska ławka. Wyp*****lać stąd!".
W niedzielę, 4 września, Ośrodek poinformował, że wszyscy sprawcy napaści zostali zatrzymani przez policję. Prokuratura postawiła zarzuty kobiecie i dwóm mężczyznom.
"Za groźby na tle ksenofobicznym oraz znieważanie osób z powodu ich narodowości sprawcom grozi kara do 5 lat bezwzględnego pozbawienia wolności" - przypomniał Ośrodek.
Mieszkańcy Grochowa przeciwni takim zachowaniom
Na takie zachowanie wobec obcokrajowców nie zgadzają się mieszkańcy Grochowa. Organizują Marsz przeciwko nienawiści.
"Gdy ponad pół roku temu Ukraina została z dnia na dzień zaatakowana przez Rosję, Polacy pokazali się z najlepszej strony i ugościli obcych ludzi jak bliskie osoby. Niestety, z czasem nastawienie wielu zaczęło się stopniowo zmieniać. Nikt nie spodziewał się, że siły i zasoby do niesienia pomocy będą niewyczerpane. Ale to, jak szybko zaczęła w części społeczeństwa kiełkować nienawiść, zaskoczyło wielu z nas" - czytamy na facebookowej stronie wydarzenia.
Mieszkańcy Grochowa są przerażeni skalą przemocy wobec cudzoziemców w Warszawie.
"Kilka dni temu na jednym z grochowskich podwórek grupa kilku agresywnych mieszkańców przepędziła z boiska sportowego chcących z niego skorzystać obywateli Ukrainy i Białorusi. (…) Takich ataków jest więcej, a z mediów dowiadujemy się tylko o części z nich. Jako mieszkańcy Grochowa chcemy sprzeciwić się takiemu traktowaniu naszych sąsiadów. Pragniemy, by czuli się u nas bezpiecznie i wiedzieli, że nie akceptujemy podobnych zachowań. Dlatego postanowiliśmy zorganizować Marsz przeciw nienawiści" - podają organizatorzy wydarzenia.
Zobacz też: Kiełpin. Ostatnie pożegnanie znanego lekarza i jego żony. Ich grób utonął w białych kwiatach
Marsz odbędzie się we wtorek, 13 września. Wydarzenie rozpocznie się o godz. 18. "w pobliżu niesławnego podwórka przy ul. Rozłuckiej 2".
Jak zapowiadają organizatorzy, po kilku krótkich wystąpieniach uczestnicy marszu ruszą Aleją Stanów Zjednoczonych w kierunku Ronda Wiatraczna, by następnie przejść na Plac Szembeka, na którym głos zabiorą kolejne osoby.