CHULIGANI zdemolowali STOLICĘ

2013-11-12 0:04

Podpalona tęcza na placu Zbawiciela, spalona budka wartownicza przy ambasadzie Rosji, zniszczona kostka brukowa na Marszałkowskiej, wyrwane słupki, zdemolowane auta to tylko niektóre szkody spowodowane przez uczestników wczorajszego Marszu Niepodległości. Straty sięgną co najmniej kilkudziesięciu tysięcy złotych. Rannych zostało siedmiu policjantów, kilku fotoreporterów, ale też członków służb porządkowych. Zatrzymano też 54 chuliganów.

Kolejny Marsz Niepodległości przerodził się w burdę i kolejny raz odbiło się to na warszawskich ulicach. Dewastacja Śródmieścia zaczęła się chwilę po rozpoczęciu manifestacji. Grupa zamaskowanych wandali zeszła z Marszałkowskiej i zaatakowała skłot "Przychodnia" przy ul. ks. Skorupki. Łapali, co mieli pod ręką - wyrwaną z chodników kostkę brukową, butelki i race. W płomieniach stanęły dwa zaparkowane obok skłotu samochody. Kilka innych, które stały na ul. Wilczej, zostało skopanych i straciło szyby. Race i kostka poleciały też w kierunku policyjnych radiowozów.

Chuligani znaczyli swój szlak zniszczeniami. Próbowali wyrywać płotki okalające drzewa, udało im się wyjąć z ziemi kilka metalowych słupków i uszkodzić kilka znaków. Grupa wandali odłączyła się od marszu i przeszła na plac Zbawiciela, by podpalić odnowioną ledwie cztery dni temu instalację "Tęcza". Próbujących gasić pożar strażaków wandale obrzucili kamieniami. Potem spłonęła jeszcze budka wartownicza przy ambasadzie Rosji.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Marsz dla Niepodległej, Marsz Niepodległości i mnóstwo innych wydarzeń

Naprawa zniszczeń będzie słono kosztować. Na pewno więcej niż kilkadziesiąt tysięcy zł. Sam koszt wymiany jednego słupka to 200 zł. - Będziemy w stanie oszacować straty najpewniej we wtorek. Nasze służby nie mogły dojechać od razu na miejsce i dopiero nocna zmiana została tam dopuszczona - mówił wczoraj Adam Sobieraj (36 l.), rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. Z problemem i kosztami muszą się też uporać mieszkańcy, którym uszkodzono samochody.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają