Wypalone, żółte miejsca to efekt suszy i nieodpowiedniej gleby. Byliny mają sobie poradzić z trudnymi warunkami miejskimi i wyglądać dużo lepiej niż wyschnięte trawy.
- Zasadzimy około 4800 gatunków różnego typu bylin i będziemy sprawdzać, jak one sobie radzą w tych trudnych, miejskich warunkach - tłumaczy Karolina Kwiecień-Łukaszewska, Zarząd Zieleni.
Wśród zasadzonych bylin pojawią się m.in. wilkomlecze i krwawniki. Łącznie prawie pięć tysięcy gatunków, które urozmaicą warszawskie trawniki. Każdy z tych gatunków będzie sprawdzany pod względem tego, jak poradzi sobie z warunkami miejskimi, m.in. z oddziaływaniem na spaliny
- Gdy zasadzimy w pewnym układzie te byliny, będzie to wyglądało na pewno estetycznie i będzie widać, że jest to zaplanowane nasadzenie, a nie przypadkowe - dodaje Kwiecień-Łukaszewska.
Zarząd Zieleni wybrał już do tego 10 poletek badawczych w różnych częściach miasta.
Polecany artykuł: