Warszawa. Kierowca uderzył w barierki i zerwał stalowe liny
W środę 15 stycznia na Wisłostradzie kierowca przewozu osób stracił panowanie nad samochodem i wjechał w barierki linowe na wysokości Cytadeli. Chociaż w zdarzenie bezpośrednio nie były zaangażowane inne samochody to sytuacja zagroziła wielu kierowcom.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Zerwane liny latały po Wisłostradzie
Liny z barierek uległy zerwaniu i chłostały przejeżdżające samochody powodując wgniecenia blachy i uszkodzenia lakieru.
"Siła i dynamika zdarzenia spowodowały, że liny, nawet z nieuszkodzonych słupków na długości około 150-200 metrów spadły z zamocowań i z dużą siłą zaczęły latać po Wisłostradzie uderzając w inne pojazdy (toyotę oraz renault), które jechały akurat tą drogą" - relacjonuje Miejski Reporter.
Z relacji dziennikarza wynika, że kierowcy byli w poważnym zagrożeniu i tylko cud sprawił, że nie doszło do tragedii. W zdarzeniu fizycznie nikt nie ucierpiał. Kierujący, który doprowadził do kolizji, nie znajdował się pod wpływem alkoholu.
Polecany artykuł: