Warszawa, Śródmieście. Znaleziono zwłoki 77-latka. Przeleżał w mieszkaniu ponad rok czasu
Od kilku lat lokatorzy ul. Dynasy w samym sercu stolicy mieszkali obok rozkładających się zwłok 77-latka. Nikt nie zainteresował się, że mężczyzna przestał wychodzić z mieszkania. Dopiero po ponad roku jedna z osób zadała sobie pytanie: „gdzie jesteś?”, po czym skontaktowała się z policjantami.
Jak udało nam się ustalić nieoficjalnie, w mieszkaniu w centrum Warszawy mieszkał 77-letni emeryt. Miał dalszą rodzinę, ale najprawdopodobniej nie utrzymywał z nią kontaktu. Sąsiedzi byli przekonani, że przez ostatni czas przebywał w swoim drugim mieszkaniu, które również posiadał na terenie Śródmieścia. To, jednak okazało się błędem.
− Wczoraj (9 stycznia - red.) w godzinach przedpołudniowych, w związku z informacją uzyskaną przez dzielnicowych, dokonano siłowego wejścia do zamkniętego mieszkania w budynku wielorodzinnym przy ul. Dynasy. Po wejściu do mieszkania ujawniono zwłoki mężczyzny. Funkcjonariusze w wyniku swoich działań uzyskali informację, że sąsiedzi nie widzieli lokatora tego mieszkania od ponad roku − potwierdza nasze ustalenia prok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Jak dodaje, na miejscu przeprowadzono oględziny zwłok i podjęto decyzję o przeprowadzeniu sekcji zwłok zmarłego. To ona odpowie na pytanie o jego przyczynę śmierci oraz pozwoli na ustalenie szacunkowego czasu jego śmierci.