Ciało zaginionego 31-latka w aucie pod Garwolinem. Było zaparkowane przy dawnej drodze K17
Co doprowadziło do śmierci zaginionego 31-latka spod Garwolina? Mężczyzna odjechał spod swojego domu w sobotę, 1 października, w godzinach wieczornych, po czym jego rodzina straciła z nim kontakt. W niedzielę przed południem bliscy mieszkańca powiatu garwolińskiego zgłosili wszystko policji, która wszczęła poszukiwania. Już kilka godzin później mundurowi natrafili przy dawnej drodze K17, na wysokości miejscowości Anielów, na zaparkowany samochód, w którym znajdował się martwy 31-latek. - Wstępnie wykluczyliśmy, że do jego śmierci doprowadził udział osób trzecich - mówi młodsza aspirant Małgorzata Pychner, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie. Sprawa trafiła również do tamtejszej prokuratury rejonowej, która zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok, ale jej wyniki nie są jeszcze znane.
O sprawie napisał Egarwolin.pl.