Ciechanów. Zobaczył nadjeżdżający pociąg i wszedł na tory! Koszmarna śmierć 59-latka
59-latek zginął pod kołami pociągu, który przejeżdżał przez Ciechanów. Do zdarzenia doszło w piątek, 13 maja, a służby ratownicze otrzymały w tej sprawie informację o godz. 13.35. Ze wstępnych ustaleń policji w Ciechanowie wynika, że mężczyzna wszedł na tory w pobliżu ul. Ceramicznej tuż przed nadjeżdżający pociąg relacji Gdynia Główna-Bohumin (stacja kolejowa w Boguminie w Czechach). Nie było szans, by maszynista mógł uniknąć uderzenia - pieszy zginął na miejscu. Sprawa śmiertelnego potrącenia trafiła do Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie, lecz nie wiadomo jeszcze, czy zleci ona zabezpieczenie ciała na potrzeby przeprowadzenia sekcji zwłok. 59-latek był mieszkańcem Ciechanowa. - Na miejscu zdarzenia przeprowadziliśmy wszystkie niezbędne czynności - z udziałem prokuratora - tj. oględziny, przesłuchania świadków i wyjaśniamy dalej szczegółowe przyczyny i okoliczności potrącenia przez pociąg - mówi komisarz Jolanta Bym, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie.
Czytaj też: Ostrołęka. 62-latek schodził po linie z balkonu! Runął na ziemię i zginął