Ciężarne kobiety trafiają do szpitala na potęgę! OIOM pęka w szwach. Szokujący powód

Dr Konstanty Szułdrzyński z Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii CSK MSWiA w Warszawie udzielił wywiadu "Rzeczpospolitej", w którym zdradził szokujące informacje dotyczące sytuacji w szpitalu." Co trzecia osoba pod ECMO to kobieta w ciąży lub po porodzie. Wielu lekarzy ginekologów, pomimo jasnych wytycznych własnego towarzystwa, zniechęca do szczepień. Kobiety są niezaszczepione, a jeśli się zakażą, to, czy przeżyją czy nie, jest loterią. Na takim etapie rozwoju choroby, na jakim jest pacjent na oddziale intensywnej terapii, na wirusa już dawno nic nie działa. Leków modyfikujących przebieg choroby nie ma", mówi dr. Szułdrzyński w "Rzeczpospolitej". Wspomniał również, że ciężki przebieg dotyka też młodych osób. "Ja mam podłączonych do ECMO, czyli wtedy, gdy już respirator nie daje rady, 25-, 26-latków. A mieliśmy zgłoszenie 19-latka", podkreślał.

Liczba zakażeń koronawirusem w Polsce niebezpiecznie rośnie, a czwarta fala nabiera na sile. W samą środę (17 listopada) resort zdrowia poinformował o 463 zgonach, a w czwartek (18 listopada) o 370 zgonach. Mimo tego, nie planuje się wprowadzania obostrzeń. Lekarze alarmują, że wielu ludzi "odwołało pandemię" i nie stosuje się do zaleceń, tj. noszenia maseczek czy zachowania dystansu. Dużym problemem jest także wciąż duża niechęć do szczepień w Polsce. I choć inne kraje wprowadzają poważniejsze restrykcje, zwłaszcza dla niezaszczepionych, wykorzystując paszporty COVID-owe, to w Polsce, przynajmniej na razie, takich kroków się nie planuje.