Emilianów. Zatrzymali nielegalnych imigrantów i przesłuchali kierowcę. „Nie wiedział”
Sytuacja miała miejsce w niedzielę (26 listopada) w okolicach godziny 13. Pierwsze informacje o tym zdarzeniu, otrzymali policjanci. Funkcjonariusze natychmiast powiadomili służbę graniczną. – W naczepie tira, który prowadził obywatel Turcji w wieku 39 lat było przewożonych w ukryciu 13 cudzoziemców: 11 mężczyzn i dwie kobiety. Byli to obywatele Afganistanu, Erytrei, Bangladeszu, Somalii, Etiopii i Gwinei – powiedziała nam kpt. Dagmara Bielec.
Żadna z zatrzymanych osób nie miała przy sobie dokumentów pobytowych ani tych, potwierdzających tożsamość. – Kierujący został przesłuchany. Tłumaczył, że nie był w żaden sposób powiązany z całą sytuacją. Zorientował się na stacji benzynowej. Usłyszał hałasy dochodzące z naczepy. Natychmiast wezwał służby mundurowe – dodała kpt. Bielec.
Jak udało nam się ustalić, turecki kierowca przekroczył granicę z Polską na południu. Jego celem była Litwa. Cudzoziemcy przewożeni w naczepie najprawdopodobniej chcieli dostać się do Europy Zachodniej.
– Będziemy badać to, w którym kraju dostali się do naczepy. Zbadamy wszystkie okoliczności. Aktualnie oczekujemy na tłumaczy, którzy pomogą nam ustalić wszystkie historie i okoliczności sytuacji – mówi dalej rzecznik prasowy straży granicznej.
Osoby, które potrzebowały opieki medycznej – takową otrzymali. Strażnicy zaopatrzyli wszystkich w koce i ciepłe napoje. Jeden z cudzoziemców trafił do szpitala.
Postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 264 kodeku karnego informującym o nielegalnym przekroczeniu granicy.