Usiłowanie zabójstwa 37-latki pod Sierpcem. Jej mąż miał ją 2-krotnie dźgnąć nożem
Mąż 37-latki spod Sierpca próbował ją zabić? Ciężko ranna kobieta, która otrzymała dwa ciosy nożem, uciekła ze swojego mieszkania i schowała się u sąsiadki. Do zdarzenia doszło w piątek, 7 października, w czasie kłótni między obydwojgiem. Po tym jak na miejsce dotarły służby ratownicze, poszkodowana została zabrana do szpitala w stanie zagrażającym życiu. Na miejscu pojawili się również policjanci, którzy zatrzymali podejrzewanego o zbrodnię 50-latka - mężczyzna miał we krwi prawie 2 promile alkoholu. Prokuratura Rejonowa w Sierpcu przedstawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa, a tamtejszy sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.
- Mimo bardzo poważnego stanu, w jakim trafiła do szpitala, 37-latka zdecydowała w niedzielę o wypisaniu się z placówki na własną odpowiedzialność - mówi aspirant Katarzyna Krukowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sierpcu.
Jak dodaje, mąż kobiety miał już wcześniej kilkukrotnie konflikt z prawem, będąc karanym m.in. za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.