Co 56 sekund kolejne zdarzenie. Straż Miejska w stolicy ma pełne ręce roboty

Szymon Kępka

2018-01-06 9:45

Rośnie liczba wezwań straży miejskiej w stolicy. Strażnicy wyliczyli że najczęściej dzwonimy między 9-13. Zgłaszamy głównie sprawy dotyczące ochrony środowiska czy nieprawidłowego parkowania.

Najnowsze z działu

Zeznania ofiar wypadku z udziałem policjantów w Dawidach Bankowych: "Chcieliśmy zrobić dobry uczynek, a skończyło się tragicznie"

3 OSOBY ZATRZYMANE

Policyjny pościg ulicami Warszawy! Kierowca zwiał aż do Marek i... utknął w błocie

ZMIANA

Nastolatka przyniosła martwego noworodka do szpitala w Garwolinie. Prokuratura zmieniła zarzut

SERCE PĘKA

Poruszające ustalenia po katastrofie budowlanej w Mławie. Ofiary były spokrewnione

Ogromna fala hejtu

Paulina K. założyła zbiórkę pieniędzy. Internauci są dla niej bezlitośni

Ochrona środowiska, zgłoszenia dotyczące zakłócania porządku publicznego i nieprawidłowego parkowania - to najczęstsze interwencje Straży Miejskiej w Warszawie. Ponad 560 tys. zgłoszeń wpłynęło do straży miejskiej w 2017 r. – to dotychczas rekordowa liczba. Strażnicy wyliczają, że każde kolejne zgłoszenie notują co 56 sekund.

Łącznie w całym zeszłym roku wpłynęło do straży miejskiej 565 679 zgłoszeń. Rok temu było ich o około 36 tysięcy mniej. 5 lat temu aż o 123 tysiące mniej. Najczęściej dzwonimy pod numer 986 między 9 a 13-stą. Rekordzistami pod względem wezwań straży miejskiej są mieszkańcy kolejno: Śródmieścia, Mokotowa, Woli i Pragi Południe.

Do straży miejskiej wpłynęło ponad 148 tys. zgłoszeń z zakresu bezpieczeństwa i porządku publicznego – to mniej aż o 11% niż rok wcześniej. Aż o 26% mniej zdarzeń odnotowano w związku ze spożywaniem alkoholu i o 9% mniej w związku z zakłócaniem porządku publicznego.

Łącznie do obsługi zabezpieczeń skierowano 6378 strażników.