JAKI JEST STAN BUDYNKU?

Co dalej ze Szpiegowem? Pojawiły się pierwsze pomysły! Czy moloch zostanie zrównany z ziemią?

2023-02-09 13:49

Byłe rosyjskie centrum przy ul. Sobieskiego 100 w Warszawie od marca zeszłego roku jest w polskich rękach. Mowa oczywiście o Szpiegowie. Jak się dowiedzieliśmy, urzędnicy odtwarzają jego dokumentację budowlaną. Jednak wracając do tematu mokotowskiego molocha, warto zadać pytanie, czy budynki zostaną wyburzone? My już znamy na to odpowiedź!

Warszawa, Mokotów. Co dalej ze Szpiegowem przy ul. Sobieskiego 100?

Słynny budynek przy Sobieskiego został przejęty w marcu ubiegłego roku. Jeszcze w czasach PRL mieszkali tam pracownicy rosyjskiej ambasady. W środku znajduje się ponad 100 mieszkań. Jednak wiele lat temu budynek opustoszał i wymagał kompletnego remontu. Teraz, po jego zajęciu, mieszkańcy zaczęli zastanawiać się i dywagować na temat, co z nim można byłoby zrobić.

Na 90 proc. już możemy powiedzieć, że nie trzeba będzie go wyburzać. Dążymy do przywrócenia budynkowi funkcji mieszkalnej, choć jeszcze nie możemy przesądzić, że będzie to możliwe. Poczekajmy na zakończenie analizy technicznej – myślę, że to już kwestia najbliższych tygodni – mówił zastępca prezydenta Warszawy, Tomasz Bratek.

Czy w przyszłości zamieszkają tam nowi lokatorzy, czy budynek zostanie wynajęty? Tego jeszcze do końca nie wiadomo.

Tomasz Bratek: "Ciekawostką jest fakt, że w całej nieruchomości został tylko jeden kaloryfer, a ubytki w rurach i okablowaniu można spotkać co krok"

Sporym problemem ze Szpiegowem jest to, że budynek nie spełnia polskich norm budowlanych, ani dzisiejszych, ani raczej tych z czasów, kiedy powstał. – Żeby przywrócić funkcjonowanie obiektu, będziemy prawdopodobnie musieli uzyskać tzw. odstępstwo. Konieczne będzie też wybudowanie na nowo przyłączy praktycznie wszystkich mediów – kanalizacji, energii elektrycznej, ogrzewania – dodaje Bratek.

Rozważamy kilka wariantów remontu budynku. Jeszcze szacujemy koszty, od tego będzie zależeć, czy stołeczny samorząd będzie w stanie samodzielnie udźwignąć tę inwestycję. Jedną z możliwości, które bierzemy pod uwagę, jest udzielenie koncesji zewnętrznej firmie – czyli skorzystanie z formuły partnerstwa publiczno-prywatnego. Koncesjonariusz miałby wyremontować obiekt, w zamian za co miałby prawo część mieszkań przeznaczyć np. komercyjny wynajem. Jeśli uda się nieco uprościć procedury, to jest szansa na to, że jeszcze w tym roku mógłby zostać wyłoniony partner – podsumowuje.

Szpiegowo od środka. Odkrywamy tajemnice radzieckiego kompleksu w Warszawie
Sonda
Wiedziałeś o istnieniu tego miejsca?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki