To była nietypowa interwencja. Otwocki policjant z wydziału prewencji, jadąc na służbę, zauważył młodego chłopaka, który z całej siły uderzał metalową rurą i próbował rozbić przydrożne bariery dźwiękochłonne. Policjant ruszył za nim w pościg i zatrzymał 22-latka. - Policjant swoją postawą pokazał, że nawet w czasie wolnym, w drodze do służby, trzeba być gotowym do działania. Tymczasem podejrzanemu grozi kara 5 lat więzienia - przekazała otwocka policja.
ZOBACZ TEŻ: Automasaż i gimnastyka dla seniorów on-line! Jak się zapisać na warsztaty? Sprawdź
Zarówno w służbie, jak i w czasie wolnym, prawdziwy policjant powinien być gotów reagować i poodejmować interwencje. Tak również było tym razem. Funkcjonariusz, jadąc na służbę był świadkiem łamania prawa i podjął interwencję, w wyniku której zatrzymał podejrzanego o uszkodzenia, zapobiegając tym samym dalszym dewastacjom.
ZOBACZ TEŻ: Zaatakował przechodnia NOŻEM, bo... chciał papierosa
Policjant natychmiast ruszył w pościg za podejrzanym, ostatecznie obezwładniając go i zatrzymując. Okazało się, że był to 22-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego. Był on nietrzeźwy i miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. - Ustalono straty, na jakie naraził Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Wartość zniszczeń wyniosła ponad 30 tysięcy złotych. 22-latek odpowie za to przed sądem, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – poinformował Daniel Niezdropa z KPP w Otwocku.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.