Warszawa, wypadek na Marynarskiej: Cudem nikt nie zginął!

2010-05-11 5:18

W niedzielę około godz. 22 ulicą Marynarską w kierunku Galerii Mokotów jechał rozpędzony volkswagen golf. Na wysokości ulicy Wynalazek kierowca uderzył w inny samochód.

Siła zderzenia była tak ogromna, że trafiony nissan najpierw kilkanaście razy się obrócił, ściął kilkunastometrowy odcinek barierek, a na koniec zderzył się z jadącą z naprzeciwka hondą. Z nissana prawie nic nie zostało. Jadący samochodem tę kraksę przeżyli tylko cudem. Żeby wydostać ich z wraku, na miejsce musieli przyjechać strażacy i specjalistycznym sprzętem rozcinać blachę. Dwie ranne osoby trafiły do szpitala.

Patrz też: Wypadek na drodze Pabianice - Bełchatów: Boże, jak ja to przeżyłem?

Wypadek mimo późnej pory spowodował ogromne utrudnienia w ruchu. Marynarska została zamknieta, a samochody skierowane na objazdy wąskimi uliczkami. Kierowcy autobusów wypuścili pasażerów i zatrzymali swoje wozy do czasu usunięcia skutków wypadku.Kieroca golfa dostał 500 zł mandatu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki