Cukiernia na Woli nie daje sie wirusowi. OTWIERAJĄ po miesięcznej przerwie!

Kultowa cukiernia zawiesiła pracę 15 marca. Początkowo przerwa miała potrwać tylko 10 dni. Właściciele oczekiwali na wprowadzenie rządowych obostrzeń i wytycznych sanepidu. Rozwój epidemii sprawił, że firma nie działała miesiąc. Teraz "Zagoździńscy" wracają do pracy. Właściciele zdecydowali się ponownie otworzyć cukiernię. Dłuższa przerwa mogłaby przynieść tragiczne skutki. - Dzięki oszczędnościom mogliśmy zawiesić działalność, ale tylko na miesiąc. Udało nam się opłacić wszystkie podatki. Gdyby sytuacja się przedłużyła. byłoby już gorzej – mówi właścicielka Sylwia Tomaszkiewicz.

Wsparcie jedzie do warszawskich szpitali. Samorząd Mazowsza wysłał transport ze środkami ochrony

Właściciele wypłacili pracownikom postojowe. Ponadto wspólnie uzgodnili obniżki pensji. Wszystko po to, by ratować rodzinny biznes. - Nie wyobrażam sobie, żebym mogła zamknąć cukiernię, która ma prawie 100 lat tradycji – dodaje właścicielka.

Tak warszawiacy reagują na nakaz zakrywania twarzy. Zobacz zdjęcia ze stołecznych ulic [GALERIA]

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express, kliknij >> TUTAJ <<