Czarna limuzyna rozbita na torach. Z tyłu kompletnie pijany mężczyzna. Co tam się stało?

Do zdarzenia doszło w piątek, 6 maja, tuż przed godziną 7 rano przy ul. Drukarzy w Warszawie. - Otrzymaliśmy informację o osobowym audi, które ścięło słup i zablokowało tory – przekazała Edyta Adamus z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji. Policjantka wskazała, że tory na trasie zostały zablokowane. Funkcjonariusze po dojeździe na miejsce dokonali ciekawego odkrycia. - W samochodzie na miejscu kierowcy nikt nie siedział. Za to na tylnej kanapie był mężczyzna – powiedziała Edyta Adamus. Po sprawdzeniu pasażera czarnej limuzyny alkomatem, okazało się, że w jego organizmie są aż trzy promile alkoholu. - Policjanci będą ustalać okoliczności tego zdarzenia, oraz kto prowadził samochód – podsumowała policjantka.

Jak poinformował w piątek rano Warszawski Transport Publiczny w związku ze zdarzeniem w pobliżu stacji Warszawa Włochy występują utrudnienia w kursowaniu pociągów SKM linii S1 i KM linii R1 oraz R3. Pociągi mogą mieć nawet 40 minut opóźnienia.