Śmiertelny wypadek pod Siedlcami
Do pierwszego tragicznego wypadku na Mazowszu doszło kilka minut przed godz. 18. Na prostym odcinku drogi krajowej numer 2 w rejonie miejscowości Zawady 39-letni kierowca hyundaia jadący w kierunku Siedlec potrącił 21-letniego pieszego. - Kierowca był trzeźwy - przekazał nam mł. asp. Marcin Sawicki z policji mazowieckiej.
Na miejscu policjanci pracują pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze będą wyjaśniali szczegółowe przyczyny i okoliczności wypadku.
Jak podała Generalna dyrekcja Dróg Krajowych i autostrad, ruch w miejscu tragedii jeden pas jezdni jest zablokowany, a ruch odbywa się wahadłowo.
Pieszy śmiertelnie potrącony
Niemal w tym samym czasie, kilka minut po godz. 18, do kolejnej tragedii na Mazowszu. - Na drodze krajowej numer 61 w miejscowości Nowy Szelków w powiecie makowskim doszło do podobnego zdarzenia. Również zginął pieszy mężczyzna potrącony przez 41-letniego kierowcę iveco - przekazał nam mł. asp. Marcin Sawicki. - Kierowca był trzeźwy - dodał policjant.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że pieszy mógł wbiec bezpośrednio pod nadjeżdżający samochód. Przybyły na miejsce lejarz stwierdził zgon mężczyzny. Funkcjonariusze ustalają jego tożsamość, a także szczegółowe okoliczności wypadku.
Policja apeluje o ostrożność i rozsądek
W ostatnim czasie wypadków z udziałem pieszych nie brakuje. Policja po raz kolejny przypomina, jak ważne jest noszenie odblasków, które mogą uchronić nas nawet przed śmiercią. Niestety, piesi nadal mają tendencję do noszenia po zmroku ciemnych ubrań, stając się niemal niewidocznymi dla kierowców. Niewielki odblask przyczepiony do torebki, czy rękawa może uratować życie.