Bardzo dziękujemy naszym wiernym Widzom. Przez lata gościliśmy w naszych salach wiele pokoleń Kinomanów. To właśnie Wy nadaliście temu miejscu ten niezwykły klimat! - czytamy we wpisie opublikowanym na Facebooku przez zespół Kina Atlantic, który stwierdził, że ostatni rok był dla placówki bardzo ciężki. - Dzięki wielu ciepłym słowom oraz zaangażowaniu Widzów czuliśmy się potrzebni! Będzie nam tego brakowało - dodano w komunikacie.
Dramatyczny wypadek na Białołęce. Kierowca zjechał w chaszcze. Mężczyzna nie żyje
Czy to oznacza, że kultowe kino zostanie zamknięte? Okazuje się, że niekoniecznie. Jak podaje Polsat News kino Atlantic będzie nadal istnieć. Od nowego roku zmienia się jedynie operator. Placówkę ma przejąć spółka Max-Film, która nie planuje zamykać kina. Ma wrócić do działaności kiedy tylko będzie można je znów otworzyć po zniesieniu rządowych obostrzeń.
Zatem amatorzy niekomercyjnego, kultowego kina w stolicy mogą spać spokojnie.