Rafał Trzaskowski już kilka miesięcy temu rozważał start w wyborach prezydenckich. Ale wtedy wola polityczna była inna, wycofał się więc, poczekał i rządząc Warszawą budował swoją polityczną pozycję. Teraz partia wezwała go na ratunek. I Trzaskowski się zgodził. Po raz kolejny w historii prezydent Warszawy walczy więc o Pałac Prezydencki. Czy ma szansę powtórzyć sukces Lecha Kaczyńskiego z 2005 roku? Będzie ciężko, bo czasu jest o wiele mniej. Wydaje się że po półtora roku kierowania stołecznym urzędem wyborcy ugruntowali sobie o nim poglądy.
To jedno z naprawdę szczerych wyznań prezydenta Trzaskowskiego. Przeczytaj!
Przeciwnicy ironizują, że to „człowiek awaria”, czy „pan usterka”. Rzeczywiście, jego rządy w stolicy naznaczone były kilkoma poważnymi kłopotami: musiał zmierzyć się z awarią rurociągu transportującego ścieki do oczyszczalni Czajka, później ulice Mokotowa zalał wrzątek z pękniętego ciepłociągu, co parę miesięcy trzeba było ciąć wydatki z powodu trudnej sytuacji finansowej, ataki o przepełnionych śmietnikach była niemal nieustanne a od dwóch miesięcy jeszcze epidemia. Politycy PiS atakują:
- Rafał Trzaskowski wreszcie dał do zrozumienia, że na Warszawie mu nie zależy, że na tym stanowisku nie czuje się dobrze, nie czuje rytmu Warszawy i chce czegoś więcej – ocenia warszawski poseł PiS Jarosław Krajewski.
- Małgorzata Kidawa-Błońska sprowadziła Platformę na granicę błędu statystycznego. Rafał Trzaskowski jest świetnym kandydatem by dopełnić dzieła zniszczenia. My w Warszawie już poznaliśmy jego „możliwości”. Będzie okazja opowiedzieć o jego sukcesach wszystkim Polakom - wtóruje radny PiS Błażej Poboży.
Przeczytaj tez o zakazach jakie Trzaskowski szykował warszawiakom
W ratuszu prezydent ma wiernych obrońców. - Prezydenturą w Warszawie Trzaskowski pokazał, że z kryzysowych sytuacji wychodzi obronną ręką. Jest zdeterminowany, otwarty, nie boi się podejmować decyzji. Ma w sobie twardość i odpowiedzialność a przy tym zna świetnie funkcjonowanie państwa od strony urzędów państwowych i samorządu - mówi o nim wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej. On z tego startu jest zadowolony. - To na pewno dla Rafała nie była łatwa decyzja. Ale wyważył wszystkie za i przeciw. I widzę jak bije od niego wola zwycięstwa! - dodaje wiceprezydent Rabiej.
- Już raz prezydent Warszawy został prezydentem Polski, wierzę że i tym razem tak będzie. Rafał Trzaskowski jest świetnym kandydatem na tę funkcję - stwierdza Jarosław Szostakowski, szef klubu radnych Koalicji Obywatelskiej w Radzie Warszawy.
Jak teraz będzie funkcjonował urząd miasta? - Prezydent nie wyklucza urlopu z ratusza na pewien czas. Ale i tak wszystko będzie działać jak dotąd. A gdy będzie musiał wyjechać na parę dni, są jego zastępcy – słyszymy w ratuszu.