Śmigus-dyngus to dzień, na który czekają wszystkie dzieci. Według tradycji wszyscy oblewają się wtedy wodą. Straż Miejska jednak ostrzega, aby w Poniedziałek Wielkanocny zachować rozsądek, bo zabawa może zakończyć się mandatem. Szczególnie podczas trwania epidemii koronawirusa, warto powstrzymać wszelkie szaleństwa, a już zwłaszcza te w miejscach publicznych.
ZOBACZ TEŻ: Nie będzie DARMOWYCH MASECZEK dla mieszkańców Warszawy. Zapotrzebowanie jest zbyt duże
W lany poniedziałek lepiej nie przesadzać z polewaniem wodą, zwłaszcza obcych osób. Za takie wybryki grozi wysoki mandat. Możemy zapłacić mandat nawet 500 zł, a jeśli złamiemy zakazy dotyczące zgromadzeń, grozi nam nawet 30 tysięcy złotych kary! Działania policji w ostatnich dniach musiały przybrać na sile. Funkcjonariuszy wspiera kilkuset żołnierzy i Straż Miejska. Patrole można spotkać na wszystkich dzielnicach Warszawy.
Służby miejskie każdego roku otrzymują zgłoszenia dotyczące nieprawidłowego zachowania w Poniedziałek Wielkanocny poniedziałek. W większości zawiadomienia dotyczą dzieci i młodzieży poniżej 18. roku życia. Warto przypilnować swoich pociech, bo w przypadku osób niepełnoletnich ewentualny mandat zapłacą rodzice lub opiekunowie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express, kliknij >> TUTAJ <<