Praca zdalna w urzędach. Decyzja premiera
W piątek 30 października premier Mateusz Morawiecki zaapelował do przedsiębiorców o przejście na pracę zdalną. - Wszyscy pracownicy administracji publicznej, którzy nie muszą wykonywać pracy stacjonarnie, muszą pracować zdalnie - mówił wówczas szef rządu. Nowe zasady funkcjonowania urzędów miały zacząć obowiązywać od poniedziałku, jednak rząd zmienił w weekend zdanie i ostatecznie urzędnicy pracę zdalną rozpoczęli we wtorek. Nie oznacza to jednak, że urzędy zostały zamknięte dla petentów, a sprawy można załatwiać wyłącznie telefonicznie lub online. Wprowadzono jednak zasady obowiązujące wiosną, czyli wcześniejszą rejestrację telefoniczną.
Przed wizytą w urzędzie - zadzwoń
Jak przekazał nam Andrzej Opala, rzecznik prasowy Urzędu Dzielnicy Praga-Południe, obecnie działa system, który był wprowadzony już na wiosnę. Oznacza to, że aby załatwić sprawę, np. złożyć wniosek o dowód osobisty czy dowód rejestracyjny, należy wcześniej umówić się telefonicznie na konkretny dzień i osobiście stawić się w urzędzie.
- Wyrobienie dowodu osobistego, paszportu czy dowodu rejestracyjnego wymaga osobistego przyjścia do urzędu. To zbyt ważne papiery, by można było to zrobić telefonicznie - wyjaśnił Andrzej Opala.
Jednocześnie przypominamy, że wnioski o wyrobienie dowodu osobistego czy dowodu rejestracyjnego można składać również on-line przez stronę epuap.gov.pl, jednak dostarczenie dokumentów często wymaga osobistego pojawienia się w urzędzie.
Reżim sanitarny w urzędach
Po telefonicznym umówieniu się na wizytę można pójść do urzędu. Przed budynkiem czeka ochroniarz, który kolejno wpuszcza osoby z kolejki. W samym urzędzie wszystko zorganizowane jest tak, by zarówno pracownicy, jak i petenci mogli czuć się bezpiecznie. - Wszyscy są w maseczkach, a sam urząd dezynfekowany jest co pół godziny. Co drugie krzesło dla oczekujących jest zaklejone, by możliwe było zachowanie dystansu. Podobnie jest z okienkami do kas - wyjaśnił Andrzej Opala.
Wielki boom na rejestrację pojazdów?
Wielkim zaskoczeniem dla urzędników są długie kolejki osób, które właśnie teraz zdecydowały się na zarejestrowanie pojazdu. Jak powiedział nam Andrzej Opala z Urzędu Dzielnicy Praga-Południe, na wydanie dowodu rejestracyjnego na Pradze-Południe trzeba czekać nawet do połowy grudnia. Podobnie sytuacja wygląda w Urzędzie na Bielanach. - Zainteresowanie jest dużo większe niż możemy na bieżąco sprostać - powiedziała Magdalena Borek, rzecznik prasowy Urzędu Dzielnicy Bielany. Dodała jednak, że czas oczekiwania na odbiór dokumentów nie zmienił się. Dowód rejestracyjny gotowy jest do odbioru po dwóch tygodniach, a dowód osobisty po 30 dniach lub nawet wcześniej. Skąd zatem takie różnice w czasie oczekiwania? Zdaniem Magdaleny Borek mogą wynikać one z różnic w funkcjonowaniu poszczególnych urzędów. W jednych nawet po odbiór dokumentów trzeba wcześniej zarezerwować telefonicznie termin, w innych, jak na Bielanach, można przyjść “z ulicy” bez konieczności dzwonienia.
Co na pewno załatwimy bez kolejki?
Jak się okazuje, nie wszystkie sprawy trzeba załatwiać umawiając się wcześniej na wizytę w urzędzie. Bez problemu można przyjść do Urzędu Stanu Cywilnego np. po akt zgonu. Składanie pism i wniosków w biurach podawczych czy dokonywanie opłat w kasach również odbywa się bez wcześniejszego umawiania telefonicznego.
Polecany artykuł: