Do włamania doszło o świcie: 22-letni pijany bandyta wybił okno, wszedł przez nie do mieszkania, po czym zażądał od mieszkającej tam 73-letniej emerytki pieniędzy. Jak zeznała później przerażona kobieta, cały czas trzymał ją za szyję, dusił i szarpał za ubranie. W końcu zabrał jej 20 zł i paczkę papierosów po czym wyszedł z mieszkania. Daleko nie uszedł - chwilę później został zatrzymany przez wezwany patrol policji. W rękach czerwonych od krwi swojej ofiary trzymał zapalonego papierosa z paczki, którą jej ukradł!
Pobita kobieta trafiła do szpitala, a mężczyzna trafił do policyjnej celi, gdzie musiał wytrzeźwieć: badanie wykazało blisko 3 promile alkoholu we krwi! Został zatrzymany na trzy miesiące i usłyszał zarzut rozboju, za co grozi mu nawet do 12 lat więzienia!
PRZECZYTAJ TAKŻE: Widziałeś tych mężczyzn? Natychmiast zgłoś się na policję