Metro w Warszawie stanęło. Pociągi przestały kursować. Odpowiadamy dlaczego!
W środowy wieczór (22 stycznia) pasażerowie warszawskiego metra musieli zmierzyć się z poważnymi utrudnieniami. Na stacji Ulrychów doszło do groźnego wypadku. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy mężczyzna wpadł na tory tuż przed nadjeżdżający skład jadący w stronę Bródna. Ruch pociągów został natychmiast wstrzymany, a na miejsce wezwano służby ratunkowe.
Ranny został wyciągnięty spod pociągu, a następnie przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej.
W związku z tym incydentem wystąpiły poważne utrudnienia w kursowaniu linii M2. Warszawski Transport Publiczny poinformował, że metro kursuje w skróconym zakresie – jedynie na trasie Bródno – Daszyńskiego. Na wyłączonym odcinku Daszyńskiego – Bemowo uruchomiono zastępczą linię autobusową „ZA METRO”, obsługującą trasę Rondo Daszyńskiego – Kasprzaka – Płocka – Górczewska – Osiedle Górczewska.
Służby apelują do pasażerów o ostrożność i rozwagę na peronach, podkreślając, że każda chwila nieuwagi może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Ruch metra na całej trasie M2 ma zostać wznowiony, gdy tylko pozwolą na to warunki techniczne i bezpieczeństwo.