Pijany prowadził karetkę, wracając z wesela pod Wyszkowem! "To osoba z wykształceniem medycznym"
Pijany mężczyzna prowadził karetkę w drodze z wesela pod Wyszkowem. Do zdarzenia doszło w miniony weekend na trasie Białebłoto-Długosiodło, gdzie prowadzący ambulans nie był w stanie jechać prostym torem jazdy, tylko zjeżdżał na przeciwny pas - zgłoszenie o takiej treści wpłynęło do tamtejszej policji. 44-latek został zatrzymany przez mundurowych z komisariatu w Długosiedle, a badanie alkomatem wykazało, że ma we krwi ponad 2 promile alkoholu. Co więcej, okazało się, że mężczyzna przyjechał na wesele karetką - był tam jednym z gości - którą wcześniej pożyczył, więc nie jeździł nią na co dzień. Jak informuje Damian Wroczyński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie, pijany 44-latek siedzący za kierownicą karetki sam miał jednak wykształcenie medyczne, ale nie wiadomo dokładnie, jaki zawód wykonuje.
- Dzięki odpowiedzialnej postawie zgłaszającego, policjanci zapobiegli kolejnej tragedii na drodze. Funkcjonariusze zatrzymali 44-latkowi prawo jazdy. Teraz za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie on przed sądem. Grozi mu surowa kara finansowa, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz do 2 lat więzienia - informuje policja w Wyszkowie.
Czytaj też: Sierpc. Dwie matki zgłosiły, że porwał ich dzieci! Gdzie są 6-latek i 9-latka?
Czytaj też: Płońsk. Małe dzieci zjadły to, co znalazły, bo ich matka była pijana! Ojciec wrócił z pracy - też pijany
Czytaj też: Totalnie pijany skasował dwa auta na parkingu! Za kierownicą był radny PiS, Jerzy G.?
Czytaj też: Płock. 12-latek na hulajnodze uderzył głową o beton. Nie było karetki, policja ruszyła na pomoc