Słynne mieszkanie Tadeusza Konwickiego przy ulicy Górskiego już od maja zajmą... tłumacze. Od córki artysty lokal kupił Instytut Książki finansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- To będzie kolegium tłumaczy. Kolegium tłumaczy znajduje się w Krakowie. Przyjeżdżają tłumacze, my im za to płacimy, a oni w tym czasie pracują nad przykładami literatury polskiej. Uznaliśmy, że to mieszkanie, jeśli je w odpowiedni sposób zaadaptujemy może służyć temu samemu, tylko że w Warszawie - tłumaczy Dariusz Jaworski, dyrektor Instytutu Książki.
Czytaj także: Kranówka zamiast mineralnej! Radni Ursynowa dają przykład [AUDIO]
Mieszkanie udało się kupić na początku zeszłego roku, dzięki interwencjom miłośników twórczości Konwickiego, którzy nie wyobrażali sobie by mogło ono przejść w prywatne ręce.
- Pomysł od początku był taki, że to nie ma być żadne muzeum, martwe, z kolejnymi etatami. To ma być miejsce, gdzie nadal ma być praca twórcza - dodaje Jaworski.
Czytaj także: Warszawa rozkwitła na wiosnę. Ponad pół miliona nowych kwiatów
W trzypokojowym mieszkaniu jednocześnie może pracować dwóch tłumaczy- do końca tego roku, pojawią się tam twórcy z Ukrainy, Izraela czy Stanów Zjednoczonych.
Więcej na ten temat nasza reporterka, Aleksandra Galant.
POSŁUCHAJ:
Tadeusz Konwicki
Tadeusz Konwicki był prozaikiem, scenarzysta, reżyser filmowy. Urodził się w 1926 roku na Wileńszczyźnie. Zmarł cztery lata temu w Warszawie. Był autorem wielu książek, m.in. "Wniebowstąpienie", "Zwierzoczłekoupiór", "Kronika wypadków miłosnych", ale też wielu filmów, m.in."Ostatni dzień lata", "Salto", "Jak daleko stąd, jak blisko" oraz "Dolinę Issy" na podstawie powieści Czesława Miłosza i "Lawę" według "Dziadów" Adama Mickiewicza. Co więcej, Konwicki W ekranizacji powieści "Kronika wypadków miłosnych" w reżyserii Andrzeja Wajdy (1985) wystąpił jako aktor!