Eskorta policji dla rodzącej

i

Autor: KSP Warszawa

Do porodu radiowozem. Policjanci pomogli urodzić się Jasiowi [WIDEO] [AUDIO]

2019-12-09 15:09

To były sceny jak z filmu sensacyjnego. Pędząc na sygnale ulicami stolicy, mundurowi jechali na porodówkę. Gdyby nie ich reakcja, kobieta urodziłaby na środku ulicy.

Ganiają złodziei, szukają bandytów. Ale zdarza się, że policjanci biorą udział w bardziej nietypowych akcjach. Tak, jak pod koniec listopada miało to miejsce na ul. Nowolipki, gdzie w jednym z samochodów stojących w korku, jego pasażerka… zaczęła rodzić. Przerażony mąż kobiety zadzwonił na policję. Zdając sobie sprawę, że nie dojedzie do oddalonego o kilka kilometrów szpitala przy ul. Madalińskiego, poprosił o wsparcie. Śródmiejscy funkcjonariusze od razu ruszyli do pomocy.

Pracownicy noclegowni rzucili się na ratowników medycznych!

- Policjanci wiedzieli, że od teraz dla życia i zdrowia kobiety i jej dziecka liczy się każda minuta. Policyjnej asysty do szpitala, na sygnałach błyskowych i dźwiękowych, udzieliły dwie załogi. Dla jeszcze większego bezpieczeństwa rodziny oraz szybkiego i sprawnego dotarcia do celu jeden z radiowozów prowadził pilotaż a drugi go zamykał mając przed sobą opla z rodzącą kobietą – relacjonuje nadkom. Robert Szumiata.

Ale na tym policjanci nie skończyli swojego wsparcia. Po dotarciu do szpitala policjanci wbiegli do budynku w poszukiwaniu wózka, na którym mogliby posadzić rodzącą kobietę. Gdy już go znaleźli błyskawiczne przewieźli przyszłą mamę z przyszpitalnej rampy wprost na porodówkę gdzie nią i jej dzieckiem zajęli się już lekarze. Na świat przyszedł chłopczyk, któremu rodzice dali na imię Jaś.

Policjanci ze śródmieścia spisali się na medal! Na sygnale eskortowali do szpitala samochód, w którym była rodząca kobieta:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki