Zwykłe pompy wynoszą wodę na maksymalnie około 100 metrów. Dlatego dotychczas, chcąc ugasić pożar na wysokości powyżej 120 metrów, musieliśmy na pośrednich piętrach stawiać zbiorniki i motopompy służące do przepompowywania wody, aby można było ją podać do źródła pożaru. Jednak jest to czasochłonne i pracochłonne, bo taki sprzęt trzeba wnieść, rozstawić i zmontować, co może potrwać nawet do trzech godzin – powiedział bryg. Sławomir Sierpatowski, dowódca remizy strażackiej nr 4 przy ul. Chłodnej. To właśnie tej jednostce właściciel kilku największych wieżowców w Warszawie przekazał ostatnio zestawy gaśnicze, które mają zniwelować problem, który wskazał strażak. Drugi zestaw trafił do jednostki nr 3 przy ul. Polnej.
Firma Ghelamco wydała blisko ćwierć miliona złotych na agregaty gaśnicze, zestawy węży o podwyższonych parametrach ciśnienia, sprzęt do budowania linii gaśniczej i wyposażenie alpinistyczne zabezpieczające strażaków na wysokości.
- Prace nad tym zestawem prowadzili strażacy od około dwóch lat. Jest to po kłosie pożarów w warszawskich budynkach wysokościowych. Pierwszy wybuchł w Warsaw Spire, później w Q22, wtedy podjęliśmy decyzję o budowie takiego sprzętu. W międzyczasie zapalił się też budynek Warsaw Hub należący do firmy Ghelamco – dodał strażak.
Początkowo kierownictwo warszawskiej państwowej straży chciało sfinansować sprzęt ze środków państwowych, jednak znalazł się darczyńca, który kupił sprzęt w obawie o własne bezpieczeństwo. - Po pożarze Warsaw Hub, jego właściciel wpadł na pomysł, że sfinalizuje zakup tego sprzętu – wytłumaczył Sławomir Sierpatowski.
Nowe pompy będą podawały nawet 200 litrów wody na minutę na wysokość powyżej 200 metrów i działały pod ciśnieniem 60 atmosfer, czyli pięć razy wyższym niż te klasycznie używane. Jak tłumaczą strażacy, którzy odpowiadali za projekt, ciśnienie to jest tak wysokie, że nie wytrzymałyby go ich zwykłe węże gaśnicze. Dlatego aby poradzić sobie z tym problemem, w zestawach wykorzystano węże, które normalnie służą do naśnieżania stoków narciarskich.
– W Warszawie powstaje coraz więcej wieżowców. Takie budowle najbardziej narażone na pożar są podczas budowy. Sami tego doświadczyliśmy. Dlatego pompy zaprojektowane przez strażaków są tak istotne. Jesteśmy dumni, że mogliśmy ich wesprzeć – powiedział "Super Expressowi" Jeroen van der Toolen, dyrektor zarządzający Ghelamco na Europę Środkowo-Wschodnią.