Kadzidło. Brutalny atak nożownika w szkole. Trzy osoby ranne
Koszmar rozegrał się z samego rana w Zespole Szkół Powiatowych przy ul. Słonecznej 2 w Kadzidle (pow. ostrołęcki). Na swoich kolegów, którzy siedzieli na lekcji, rzucił się z nożem ich znajomy.
– Siedzieliśmy w sali z inną klasą, bo to były łączone zajęcia, było nas około 20 osób. W pewnym momencie jeden z uczniów, którego znałem tylko z widzenia, poszedł do łazienki. Jak wrócił, to miał już założoną kominiarkę i rękawiczki, a w ręku nóż – powiedział jeden z uczniów w rozmowie z Polsatem News.
Napastnikiem okazał się 18-letni uczeń, co potwierdził w rozmowie z nami kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji. – Na terenie Zespołu Szkół Powiatowych w Kadzidle podczas lekcji jeden z uczniów - 18-latek - zaatakował swoich rówieśników. Poszkodowane są trzy osoby. 19-latek został przetransportowany śmigłowcem LPR, a 18-latka karetką pogotowia. Jedna z osób poszkodowanych nie wymagała hospitalizacji. Na miejsce ściągnięto dodatkowe siły policyjne. Szeroko zakrojona obława za sprawcą przyniosła efekt. Sprawca został zatrzymany kilka minut temu (29 listopada red.) – przekazał w rozmowie z "Super Expressem" kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
– Zwracamy się do Państwa o zachowanie spokoju. To wydarzenie, chociaż niezwykle przykre i tragiczne, jest incydentem – możecie Państwo, jak zapewnia policja, czuć się w swojej miejscowości bezpiecznie. Nie znamy motywów postępowania sprawcy ataku – to z pewnością postarają się ustalić śledczy – czytamy we wpisie zamieszczonym na oficjalnej stronie Powiatu Ostrołęckiego.
Przerażające nagranie z ataku nożownika w szkole w Kadzidle. Dotarliśmy do koszmarnego wideo
W sieci pojawiło się drastyczne nagranie z ataku. W szkolnej sali widać pootwierane okna, przez które uciekali uczniowie przed kolejnymi atakami. Słychać rozmowy nauczycieli i krzyki. – Co się stało? – pyta jedna z nauczycielek. – Nożownik wleciał, kongo (w slangu młodzieżowym zadyma, dzicz, jakieś dziwne wydarzenie, sensacja - red.) było – odpowiada autor nagrania. W pewnym momencie słychać krzyk: "nie nagrywaj tego". Na posadzce jest mnóstwo krwi, a głębiej w korytarzu leży ranny uczeń, któremu pomagają koledzy.
Krótkie wideo zostało nagrane kilka minut po ataku nożownika. Jest jednak zbyt drastyczne, by je opublikować. Ze względu na jego treść, nie podajemy również konkretnych adresów stron, na których można je znaleźć.