– Mnie się to w głowie nie mieści. Jakaś czysta abstrakcja – mówi w rozmowie z Onetem Magda Brzeska, córka zamordowanej działaczki lokatorskiej Jolanty Brzeskiej. Władze Warszawy podważają decyzje Komisji Weryfikacyjnej. Ich zdaniem decyzje podejmowane przez komisję nie mają mocy prawnej. Jak podaje Onet takie stanowisko ratusza jest absurdalne, ponieważ w komisji zasiadali przedstawiciele opozycji w tym m.in Paweł Rabiej, późniejszy wiceprezydent Warszawy.
Miasto zaskarżyło decyzję Komisji Weryfikacyjnej dotyczące wypłat odszkodowań dla ofiar dzikiej reprywatyzacji. Wszystkie sprawy trafiły do sądu. Według obowiązujących przepisów koszty spraw zaskarżonych przez miasto muszą ponieść same ofiary. Jak podaje Onet pismo wezwanie do zapłaty z sądu odebrała m.in córka zamordowanej Jolanty Brzeskiej. Kobieta musi pokryć 1,5 tys. zł. kosztów sądowych. – Martwię się o inne ofiary, które pewnie dostają podobne pisma. Mogą nie rozeznać się w tej całej sytuacji. Komuś przyjdzie do zapłaty tysiąc zł i nie będzie wiedział, co ma zrobić. To nie powinno tak wyglądać – mówi dla Onetu Magda Brzeska.