Dramat na drodze pod Sochaczewem! Roztrzaskane auta po czołowym zderzeniu. Wśród rannych jest dziecko
Dochodziła godzina 15. Na asfaltowej drodze nagle rozległ się pisk opon i wielki huk. W jednej sekundzie piękne piątkowe popołudnie zamieniło się najczarniejszy koszmar. Dwie osobówki zderzyły się 29 marca na drodze krajowej nr 50 we wsi Młodzieszyn. - Trzy osoby poszkodowane, w tym kilkuletnie dziecko, to bilans czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych, do którego doszło dziś, przed godziną 15, na drodze krajowej nr 50 w Młodzieszynie. W działaniach brały udział 3 samochody z sochaczewskiej JRG PSP oraz po jednym samochodzie z OSP KSRG Młodzieszyn oraz OSP Stare Budy - w sumie 19 strażaków – informują na portalu społecznościowym Facebook strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie.
Po rannych w wypadku przyjechały karetki pogotowia, obok wylądował też żółty, podniebny ambulans. - Pomimo wiosennej aury i dobrych warunków na drogach, to już trzecie zdarzenie drogowe, do którego wyjeżdżaliśmy podczas dzisiejszej służby. Apelujemy o ostrożność do wszystkich kierujących! - apelują strażacy.
W gm. Różan doszło do innego nieszczęścia. Osobówka wypadła z drogi z wielką siłą i dachowała na polu. Wypadek rozegrał się w środę popołudniu (27 marca) pod Makowem Mazowieckim. Policjanic prowadzą postępowanie, które ma wyjaśnić przyczyny wypadku. Okazało się, że roztrzaskane auto, to nie jedyny problem 49-letniego kierowcy. Więcej przeczytasz TUTAJ.