W rozmowie z dziennikarzem „Super Expressu”, informacje dotyczące tragicznego wypadku potwierdził oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Grodzisku Mazowieckim. – Zgłoszenie o wypadku w Bożej Woli w gminie Baranów otrzymaliśmy o 2:30 w nocy. Ktoś rzucił się nagle pod pociąg towarowy, który jechał w kierunku Sochaczewa – przekazała asp. szt. Katarzyna Zych.
Utrudnienia na miejscu trwały przez kilka godzin. Policja pracowała w towarzystwie prokuratora. Służby starały się ustalić okoliczności wypadku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tragedia na Targówku! Mężczyzna runął z drugiego piętra! Nie żyje
– Maszynista został przebadany pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy – dodała policjantka.
Na miejscu pracował prokurator z Żyrardowa. – Nastąpi teraz ustalenie tożsamości osoby. Ciało zostało przekazane na sekcje zwłok – skwitowała asp. szt. Zych.
Oprócz policji, prokuratora oraz Straży Ochrony Kolei na miejscu pracowały również zastępy straży pożarnej: JRG Grodzisk Mazowiecki, OSP w Bożej Woli.
Kobieta rzuciła się pod metro
4 kwietnia informowaliśmy o groźnym wypadku na stacji metra Politechnika w Warszawie. Wtedy to pod wagonem metra znalazła się kobieta, która najprawdopodobniej chciała popełnić samobójstwo.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tragedia na stacji metra Politechnika. Kobieta rzuciła się pod pędzący pociąg
Na miejscu pracował wtedy prokurator, strażacy oraz policja. Z informacji, które podawał reporter "Super Expressu" wynikało, że pasażerka na szczęście nie odniosła poważniejszych obrażeń i trafiła pod opiekę lekarzy.