Dramatyczny wypadek pod Ciechanowem. Kierowca uciekł
Dramatyczne sceny rozegrały się na drodze wojewódzkiej nr 615. - Policjanci, którzy udali się na miejsce zdarzenia ustalili, że 25-letni mieszkaniec Ciechanowa kierując samochodem osobowym marki Fiat stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Z mężczyzną podróżował 24-letni pasażer, który z obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala. Sprawca wypadku nie udzielił pomocy rannemu pasażerowi i uciekł z miejsca zdarzenia – mł. Asp. Magda Zarembska z policji w Ciechanowie. Po chwili udało się zatrzymać kierowcę. Miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Okazało się też, że ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Trafił do aresztu.
Teraz 25-latek odpowie przed sądem za spowodowanie wypadku po pijaku, złamanie sądowego zakazu o ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenia pomocy rannemu. Został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa grożą mu bardzo surowe konsekwencje. Może spędzić kilka lat za kratami i zapłacić dużą grzywnę.