Błonie. Nie żyje miesięczne dziecko. Rodzinny dramat pod Warszawą
Na miejscu, gdzie doszło do tragedii, cały czas działają funkcjonariusze. Służby pracują pod nadzorem prokuratora. Jak usłyszeliśmy od rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie, „czekamy na wyniki sekcji zwłok, która będzie przeprowadzona z uwagi na charakter sprawy z tak małym dzieckiem”.
– Do sytuacji doszło do Błoniu pod Warszawą. Mówimy o śmierci dziecka w wieku jednego miesiąca – słyszymy, Szymona Banny.
Jak udało się ustalić reporterom „RMF FM”, funkcjonariusze zbadali rodziców na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że byli nietrzeźwi, choć poziom alkoholu nie był wysoki.
Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu kobiety i mężczyzny. Z informacji, które uzyskał dziennikarz „RMF FM” wynika, że dziecko nie miało obrażeń.