Dramatyczna akcja ratunkowa na Pradze. Leżał pod stertą połamanych mebli i starych kołder

i

Autor: Straż Miejska, Warszawa, Archiwum prywatne Dramatyczna akcja ratunkowa na Pradze. "Leżał pod stertą połamanych mebli i starych kołder"

Dramatyczna akcja ratunkowa na Pradze. "Leżał pod stertą połamanych mebli i starych kołder"

2022-01-22 14:30

Ta sytuacja mogła zakończyć się śmiercią bezdomnego mężczyzny. Na szczęście znalazł się ktoś, kto nie przeszedł obojętnie wobec potrzebującego pomocy człowieka i o dramatycznej sytuacji zawiadomił strażników miejskich. Ci natychmiast ruszyli w rejon dawnych wojskowych bunkrów i rozpoczęli akcję ratunkową. Liczyła się każda minuta.

W czwartek (20 stycznia), kwadrans po godzinie 20, strażnicy miejscy patrolujący tereny Pragi-Południe otrzymali dramatyczne zgłoszenie. Bezdomny mężczyzna potrzebował natychmiastowej pomocy. - Człowiek miał przebywać, jak podał zgłaszający: "gdzieś, na powojskowych terenach przy ulicy Begonii" - wyjaśnia Straż Miejska.

Dostali gigantyczną podwyżkę ceny gazu na święta. Wielopokoleniowa piekarnia na Pradze upada!

Funkcjonariusze doskonale wiedzieli, że nie ma czasu do stracenia. W mroźne, zimowe dni, czas bardziej niż kiedykolwiek działa na niekorzyść. Ruszyli więc natychmiast na pomoc. I chociaż mundurowi szybko dotarli na wskazane przez zgłaszającego miejsce, przeszukiwanie ufortyfikowanego i zadrzewionego terenu zajęło im ponad 20 minut.

Wreszcie, gdy już powoli tracili nadzieję, w ciemnościach jednego z niszczejących bunkrów, wypatrzyli pośród śmieci kształt przypominający but. Okazało się, że pod stertą połamanych mebli i starych kołder leżał wychłodzony mężczyzna. Oddychał, ale był tak osłabiony, że nie miał siły odpowiadać na pytania strażników.

- Strażnicy wezwali pogotowie i do jego przyjazdu czuwali, monitorując stan poszkodowanego - podaje Straż Miejska.

Dramatyczna akcja ratunkowa na Pradze. „Leżał pod stertą połamanych mebli i starych kołder”

i

Autor: Straż Miejska, Warszawa, Archiwum prywatne Dramatyczna akcja ratunkowa na Pradze. „Leżał pod stertą połamanych mebli i starych kołder”

Ze względu na fatalny dostęp do miejsca, w którym znaleziono mężczyznę, nie obyło się bez wsparcia straży pożarnej, która musiała utorować drogę karetce. Ratującym udało się wydobyć mężczyznę z walącego się bunkra, a medycy natychmiast zabrali zziębniętego człowieka do szpitala na Szaserów. Tam otrzymał niezbędną pomoc.

Sonda
Czy zdarza wam się pomagać osobom bezdomnym?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki