Warszawa, Falenica. 24-latka zgubiła się w lesie
Koszmar 24-latki rozpoczął się, gdy gęstwina drzew i brak punktów odniesienia sprawiły, że straciła orientację w terenie. W akcie desperacji zadzwoniła pod numer alarmowy, informując o swojej sytuacji. Dyspozytor natychmiast przekazał zgłoszenie dzielnicowym z Wawra, którzy ruszyli na ratunek.
Czas odgrywał kluczową rolę. 24-latka znajdowała się w stanie zaburzonej świadomości, a jej stan zdrowia mógł się pogorszyć z każdą chwilą. Dzielnicowi, wykorzystując szczątkowe informacje uzyskane od przerażonej kobiety, rozpoczęli intensywne poszukiwania. Przeczesywali teren leśny, wzywając zagubioną po imieniu i nasłuchując jakiejkolwiek odpowiedzi.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Po godzinie zakończono poszukiwania
Po niespełna godzinie dramatycznych poszukiwań, dzielnicowi natrafili na 24-latkę. Była wyczerpana, zdezorientowana i przestraszona. Policjanci udzielili jej pierwszej pomocy. Wezwali również Zespół Ratownictwa Medycznego, który przetransportował kobietę do szpitala.
Tym razem udało się uniknąć tragedii. 24-latka trafiła pod opiekę lekarzy, a jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Ta historia pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja w sytuacjach zagrożenia życia.