Senior w tarapatach na warszawskiej Pradze
Miniona sobota mogła skończyć się prawdziwym nieszczęściem dla 92-latka, który wybrał się na spacer po warszawskiej Pradze. Kwadrans przed godziną 10 na ul. Targowej doszło do dramatycznej sytuacji, w której liczyła się każda sekunda. Senior potknął się na torowisku tramwajowym i upadł. Co gorsza, z ulicy Kijowskiej wyjeżdżał akurat tramwaj! Na szczęście na czerwonym świetle zatrzymał się radiowóz Straży Miejskiej. Funkcjonariusze zobaczyli, co się dzieje i natychmiast ruszyli z pomocą. Włączyli światła sygnalizacyjne w radiowozie, by ostrzec motorniczego i szybko podbiegli do starszego mężczyzny, by pomóc mu wstać.
Samotny senior potrzebuje pomocy
92-latekj był zdezorientowany i nie bardzo wiedział, co się właśnie wydarzyło i jak niewiele brakowało, by doszło do tragedii. Strażnicy pomogli mu dojść do najbliższej ławki, by mógł usiąść i ochłonąć. Senior twierdził, że nic poważnego mu się nie stało. Miał jednak jedną prośbę do funkcjonariuszy. Ze względu na swoje chore kolana poprosił, by ci odwieźli go do domu. Jak się okazało, schorowany senior mieszka sam. Dlatego strażnicy postanowili, że o jego sytuacji poinformują lokalny ośrodek pomocy społecznej.