Wypadek miał miejsce około godziny 20 na wysokości Radzymina w kierunku Warszawy. - Kierujący osobowym volkswagenem z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery. Następnie wjechało w niego ciężarowe volvo – mówi Rafał Rutkowski z zespołu prasowego stołecznej policji. Auto zaczęło się palić. Na pomoc ruszyli inni kierowcy, którzy szybko ugasili pożar. - Kierujący volvo był trzeźwy, jednak z uwagi na stan kierowcy volkswagena nie mogliśmy zbadać jego stanu – dodaje Rafał Rutkowski.
W wyniku zdarzenia zablokowane były aż 3 pasy jezdni. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie ratunkowe. Służby zakończyły działania po godzinie 22. Stan kierowcy volkswagena jest bardzo ciężki.