Mława. Dramat na S7, renault runęło do rowu
Do zdarzenia doszło w pobliżu wiaduktu na odcinku pomiędzy miejscowością Wyszyny Kościelne a Wiśniewo. Osobowe renault dachowało i roztrzaskało się w rowie. Drzwi do auta były zakleszczone. - Kierująca renault, na łuku jezdni przy wjeździe na wiadukt, jadąc z nadmierną prędkością, wjechała na prawe pobocze, następnie wykonała gwałtowny manewr, zjechała na lewą stronę drogi, uderzając w bariery ochronne wiaduktu. Samochód dachował, spadając z nasypu do rowu – informuje asp.szt. Anna Pawłowska z policji w Mławie. Policjantka dodaje, że kierująca była trzeźwa, ale mundurowi zatrzymali jej prawo jazdy. Ona i jej dwoje dzieci, 13-letni chłopiec oraz 16-letnia dziewczyna, zostali przewiezieni do szpitala w Ciechanowie. Trzecia pasażerka (16 lat) nie doznała obrażeń.
Policja apeluje o ostrożność – stosowanie się do obowiązujących ograniczeń prędkości to absolutna podstawa, chwila nieuwagi, nadmierna prędkość, mogą doprowadzić do tragedii.