Motorowerzysta wymusił pierwszeństwo, zmarł w szpitalu
Do tragicznego wypadku doszło w okolicach godziny 20, w czwartek, 16 czerwca. Na miejscu zdarzenia drogowego pojawił się reporter „Super Expressu”. – Doszło do zderzenia motoroweru z osobówką marki mitsubishi. Motorowerzysta był reanimowany na miejscu. Został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zmarł parę godzin później – przekazał dziennikarz.
– 36-latek przejeżdżał przez skrzyżowanie bez sygnalizacji świetlnej. Auto nie miało widocznych uszkodzeń – dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Krwawe morderstwo pod sklepem mięsnym w Pruszkowie. Akcja trwała kilkanaście sekund
Zdarzenie drogowe potwierdziła w rozmowie z nami kom. Karolina Kańka z pruszkowskiej policji. – Na skrzyżowaniu przy ul. Południowej w Starej Wsi doszło do zderzenia motorowerzysty z samochodem osobowym. Najprawdopodobniej kierujący motorowerem nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi. Został zabrany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Niestety zmarł – przekazała policjantka.
Polecany artykuł:
– Kierujący mitsubishi był trzeźwy. Będzie przeprowadzana sekcja zwłok, by ustalić, czy kierujący motorowerem był pod wpływem alkoholu – dodała Kańka.
Polecany artykuł: