Do lasu w gminie Pniewy od jakiegoś czasu trafiały odpady różnego pochodzenia. Wśród nich były też te szkodliwe, pochodzące z zakładu kosmetycznego. Zwoził je tam jeden z mieszkańców Piaseczna. Na znalezisko trafił przypadkiem dzielnicowy, który weryfikował informacje zgłoszone w Krajowej Mapie Zagrożeń. Dociekliwy mundurowy sierż. sztab. Piotr Tomaczak postanowił to sprawdzić. Zlokalizował śmietnisko i wybrał się na miejsce. Szybko też ustalił adres sprawcy całego bajzlu i zapukał do jego drzwi.
DOWIEDZ SIĘ KONIECZNIE, GDZIE JEST PUMA Z BIAŁOŁĘKI
Drań, który od jakiegoś czasu zanieczyszczał środowisko i pobliski las przyznał się do winy. Musiał posprzątać hałdę śmieci i zapłacić wysoką grzywnę. Policjanci przypominają, że za pomocą aplikacji Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa każdy mieszkaniec może nanosić informacje dotyczące zagrożeń takich jak, m.in.: dzikie wysypiska śmieci, akty wandalizmu, bezdomność, dzikie kąpieliska, gromadzenie się małoletnich zagrożonych demoralizacją, nielegalna wycinka drzew, nielegalne rajdy samochodowe, nieprawidłowe parkowanie, niewłaściwa infrastruktura drogowa, niszczenie zieleni, przekraczanie dozwolonej prędkości, używanie środków odurzających, wałęsające się bezpańskie psy, wypalanie traw, zła organizacja ruchu drogowego, znęcanie się nad zwierzętami, żebractw.