Warszawa, Śródmieście. Zatrzymano właściciela szopa pracza
We wtorek, 30 maja wczesnym popołudniem strażnicy miejscy zauważyli w bliskim sąsiedztwie katedry na ul. Świętojańskiej mężczyznę z szopem praczem oraz stolikiem z gołębiami pawikami.
Właściciel pobierał dobrowolne datki od turystów, którzy chcieli fotografować się z biednymi zwierzętami. Podopieczni mężczyzny nie wyglądali na zadowolonych z tych sesji. Zwierzaki sprawiały wrażenie zaniedbanych i zaniepokojonych otaczającym je gwarem turystów.
– Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę, sprawdzając także zgody na posiadanie zwierząt. Ze względu na braki w tych dokumentach i zły stan podopiecznych, na miejsce została wezwana policja – przekazał referat prasowy straży miejskiej.
Na miejsce przybyli też przedstawiciele organizacji zaangażowanej w ochronę zwierząt. Po zbadaniu szop, który rzeczywiście był w złej kondycji, trafił pod opiekę specjalistycznego azylu. Właściciela przejętych zwierząt zatrzymała policja.