Drogowcy zamkną skrzyżowanie Świętokrzyskiej z Jasną i Mazowiecką

Utrudnienia zaczną się w sobotę ok. godz. 18. Do końca lipca nie będzie możliwy przejazd na wprost ulicami Jasną i Mazowiecką przez skrzyżowanie ze Świętokrzyską. - Będziemy wymieniać krawężniki, nawierzchnię oraz ustawiać nową sygnalizację świetlną, która będzie działać na nowej organizacji ruchu w okolicy po otwarciu II linii metra - mówi Mateusz Witczyński (30 l.), rzecznik konsorcjum AGP Metro, które zajmuje się obudową ulic nad tunelem. Na Jasnej od placu Dąbrowskiego do placu budowy i po drugiej stronie od ulicy Moniuszki do Świętokrzyskiej będzie obowiązywał ruch dwukierunkowy. Podobne rozwiązanie drogowcy wprowadzą również na Mazowieckiej. W obu kierunkach będzie można jeździć między Kredytową a ulicą Świętokrzyską. Będzie też możliwość skrętu z Mazowieckiej w Moniuszki.

Objazd poprowadzony będzie ulicą Marszałkowską. - Dla nas to duże utrudnienia. Jasna i Mazowiecka to ulice przelotowe, którymi można przejechać na pl. Piłsudskiego czy dalej na Starówkę. Dwa tygodnie to naprawdę dużo - mówi Norbert Kudlak (52 l.), kierowca ze Śródmieścia. Na samej Świętokrzyskiej w najlepsze trwa przebudowa ulicy. Drogowcy pracują, gdzie mogą. Między rondem ONZ a ul. Emilii Plater widać już zarys jezdni. Jesienią na tym odcinku kierowcy będą mieli po dwa pasy w obu kierunkach. Wcześniej były trzy. Między Marszałkowską a Nowym Światem trwa na razie tylko przebudowa chodników. Na tym odcinku Świętokrzyska będzie miała charakter deptaka. Miasto ustawi tu nowe ławki i zasadzi ozdobne krzewy. Sama ulica będzie trasą przelotową przez centrum. Cała inwestycja ma się zakończyć jesienią.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail